Historycznie należące do Małopolski Jaworzno, położone jest na Wyżynie Śląskiej. Odnosi się wrażenie, że nie ma tu płaskich obszarów. Wszędzie górki, pagórki i doliny. W dodatku wiele tych pagórków było rozkopanych przez człowieka, szukającego tu węgla, galmanu, dolomitu i czego tam jeszcze. W rezultacie Jaworzno jest atrakcyjnym terenem do uprawiania różnorakich aktywności fizycznych.
W północnej części dzisiejszego Jaworzna leży dawna wieś Pieczyska, a nad nią wzgórze zwane Gródek (na mapach zwane Lisią Górą). W niej przez ponad 100 lat, do 1997 r. wydobywano dolomity. W trudnych czasach przemian końca XX w. kamieniołom zbankrutował. Podobno elektrownia odcięła dostawę prądu, co zatrzymało pompy odprowadzające wodę z wyrobisk. W rezultacie woda zalała wyrobiska w takim tempie, że nie zdołano wydobyć z nich sprzętu. Wydarzenia te spowodowały, że dziś teren byłego kamieniołomu stał się atrakcją nie tylko dla mieszkańców Jaworzna.
Najpierw docenili to miejsce płetwonurkowie. Powstały w wyrobisku zbiornik stał się terenem eksploracji płetwonurków. Zatopione koparki stały się namiastką wraków, które można odkrywać w głębinach. Nad zbiornikiem rozbudowano kontenerową bazę płetwonurków prowadzoną przez prywatną firmę.
Kamieniołom znajduje się w głębokiej dolince, której dnem wiedzie wąska asfaltowa droga. Samochodem można jednak dojeżdżać tylko do bazy płetwonurkowej. Turyści muszą zostawić samochody na parkingach w okolicy ronda zbudowanego przy wjeździe do doliny. Stąd mamy dwie możliwości dojścia do kamieniołomu. Można wędrować wzdłuż drogi asfaltowej i zalew obejść po prawej stronie lekko wznoszącą się ścieżką. Drugą opcją jest leśna dróżka wiodąca na lewo od doliny. Prowadzi ona skrajem wzgórza okalającego dolinę od wschodu. Po drodze spotkamy punkty widokowe na zbiornik.
Mniejszy zbiornik u stóp ściany kamieniołomu nazwano Wydra. Ma 4 hektary i turkusową wodę. Z trzech stron okolony dolomitowymi ścianami, których wizerunki odbijają się w przejrzystej wodzie. Z brzegu można obserwować ławice małych rybek pływających pomiędzy kamieniami. Na północnym brzegu zbiornika zbudowano drewniane kładki tworzące esowaty wzór i kilka drewnianych altanek. Kładki zasadniczo wchodzą wgłąb zbiornika, ale przy niskim poziomie wody wiją się po piaszczystym, odkrytym dnie. Pod większą altanką na brzegu ustawiono rzeźbę wydry, stanowiącą obowiązkowy obiekt pamiątkowych fotografii.
Wzdłuż krawędzi kamieniołomu prowadzi ścieżka, z której roztacza się najładniejszy widok na zbiornik Wydra. Ścieżka wije się wśród bujnej roślinności, momentami zbliżając się do krawędzi kamieniołomu. Po zachodniej stronie wyrobiska ścieżka nie jest odgrodzona od przepaści, trzeba zachować ostrożność.
Zagospodarowany zbiornik stanowi dużą atrakcję znaną już nawet w dalszych okolicach. Na parkingu można zobaczyć samochody z miejscowości odległych kilkadziesiąt km od Jaworzna. W sezonie można liczyć na skromną bazę gastronomiczną (stoiska z lodami, napojami). Spacer wokół kamieniołomu może trwać około godziny. Jedynym mankamentem jest spore zanieczyszczenie otoczenia. Roślinność jest pokryta warstwą kurzu. Nie uda nam się zapomnieć, że znajdujemy się w przemysłowym regionie.
